W każdym domu, a zwłaszcza tam gdzie są dzieci zalegają jakieś nie
trafione batoniki, po świąteczne nadłamane zajączki czekoladowe, czy
resztki ciastek typu wafelki, jakieś otwarte orzeszki, jakieś bakalie.
Zawsze
gdy mam dużo takich resztek, robię pyszne bajaderki i choć są bardzo
kaloryczne, to chęć wykorzystania resztek przewyższa ich bycie nie fit
:)
Jeśli mamy resztkę ciasta np. tortowego możemy również użyć, jeśli nie to robimy bazę ;
Foremka dowolna niska i szeroka spowoduje szybsze upieczenie się ciasta i wystudzenie.
1 szt jajko
1 szklanka cukru kryształu u mnie erytrytol 200g
2 łyżki konfitury z róży lub inny dżem
1/2 szkl. oleju
1/2 szkl mleka
1/2 szkl, jogurtu greckiego gęstego
2 łyżki kakao
1 łyżka tartej świeżej skórki z pomarańczy
wanilia
1 płaska łyżeczka sody
3 szkl. mąki tortowej typ 450 jakieś 360g u mnie orkiszowa tortowa
1 szklanka cukru kryształu u mnie erytrytol 200g
2 łyżki konfitury z róży lub inny dżem
1/2 szkl. oleju
1/2 szkl mleka
1/2 szkl, jogurtu greckiego gęstego
2 łyżki kakao
1 łyżka tartej świeżej skórki z pomarańczy
wanilia
1 płaska łyżeczka sody
3 szkl. mąki tortowej typ 450 jakieś 360g u mnie orkiszowa tortowa
Wszystko miksujemy na gęstą masę i pieczemy ok 30 min w temp. 180st
studzimy.
Wystudzone ciasto łamiemy, kruszymy rękoma.
Dodatki ;
70g ciasteczek kruchych u mnie cantuccini
1 baton typu lion
2 łyżki mieszanki bakaliowej, np. kandyzowany ananas, papaja, płatki kokosa, orzechy, co macie w domu
1 łyżka kawy instant
ok 200 g dowolnych resztek czekolad, rozpuszczamy w kąpieli wodnej, mogą być nawet nadziewane, czy pomadki.
300 ml Likier kawowy, arakowy, pomarańczowy co macie w domu, każdy alkohol się nada, może być też mleko, czy zimna herbata owocowa.
Wszystkie
dodatki oprócz czekolady w malakserze miksujemy na drobny proszek, tak
dodajemy do pokruszonego ciasta, do tego rozpuszczona czekolada i
alkohol, teraz ważne wyrabiamy to, ma być konsystencja plasteliny, jeśli
jest za suche, dolewamy alkoholu, jeśli będą jeść to dzieci, możemy
dodać zimną herbatę owocową, ważne by dodawać stopniowo by konsystencja
była zadowalająca.
NIe ma się też co obawiać o
smak, połączenie czekoladowego ciasta, z czekoladą, różnymi bakaliami, i
alkoholem da zawsze efekt zadowalający, a wasze uprzątnięte szafki,
szuflady to dopiero uśmiech dla serca, gdy zostanie to wszystko
spożytkowane a nie wyrzucone.
Komentarze
Prześlij komentarz