Składniki
BISZKOPT CIEMNY :-
jaja 6 szt dużych
-
cukier puder 6 łyżek
-
kakao 3 łyżki
-
mąka pszenna 4 łyżki typ 450
-
proszek do pieczenia 1 łyżeczka
-
kawa rozpuszczalna 2 łyżki do nasączenia/ ponczu
-
rum 50 ml/ do ponczu
-
woda letnia 50 ml/ do ponczu
-
wafelki 180 g/ różne w czekoladzie/ bez/
-
orzechy włoskie 1 garść
-
jaja 3 szt
-
mąka pszenna 4 łyżki
-
proszek do pieczenia 1 łyżeczka płaska
-
budyń śmietankowy 1/2 opakowania
-
mleko 3/4 szkl
-
cukier puder 3 łyżki
-
masło lub margaryna 1/2 szt.
-
czekolada gorzka 100 g
-
śmietana kremówka 500 ml/ 36%
-
cukier puder 1 łyżka
-
kakao 2 łyżki
-
margaryna 1 łyżka
-
cukier 2 łyżki
-
mleko 2 łyżki
BISZKOPT CZEKOLADOWY ;
Ubijamy na sztywno jaja z cukrem, następnie dodajemy wymieszaną mąkę, proszek, kakao i delikatnie mieszamy, pieczemy w foremce 27x36cm ok 30 min w temp. 180st, po upieczeniu wyjmujemy z formy układamy na ściereczce do góry nogami, by stygnął i był równy.
WKŁADKA ;
do rozdrabniacza dajemy to co mamy w domu u mnie różne zalegające wafelki, do tego orzechy wszystko miksujemy.
Jaja ubijamy na puszystą masę, w tym cieście nie dodajemy cukru.
Wafelki, orzechy mieszamy z mąką i proszkiem i dodajemy do masy, będzie to bardzo gęste, do foremki nakładamy łyżką i lekko równamy, pieczemy ok 30 min w tem 180st w takiej samej foremce jak biszkopt.
Zimny biszkopt przekrajamy i jedną dolną część nasączamy ponczem z kawy. rumu i wody, dość solidnie.
MASA BUDYNIOWA :
Gotujemy budyń pół opakowania, studzimy.
W tym czasie ucieramy masło z cukrem na białą masę, następnie dodajemy ostudzony budyń i ucieramy aż masa się ładnie połączy.
Do masy budyniowej dodajemy pokrojoną czekoladę, mieszamy.
Na pierwszą część biszkoptu wykładamy masę budyniową z czekoladą, na to kładziemy wkładkę.
Na wkładkę dajemy ubitą śmietanę z odrobiną cukru, ja używam zawsze 36% i nie dodaję już żadnych fiksów czy żelatyny. Przykrywamy drugą częścią biszkoptu, już nie ponczowanego, bo by się to rozpadło.
POLEWA :
Z margaryny, kakao, cukru, mleka zagotowujemy masę, mieszając czekamy aż ładnie zgęstnieje, polewamy jeszcze ciepłą ciasto i wkładamy do lodówki na co najmniej 24h
To moje ulubione ciasto !
OdpowiedzUsuńPiekę na wszystkie święta i sama zjadam :D
ja włąsnie lubię zużywać gdy coś zalega w domu, po przeróbce znów jest smacznie ;) to prawie jak u krawca !
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i efektowne ciasto:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję, polecam do kawki :)
OdpowiedzUsuń