Pączki domowe

Składniki

• mąka tortowa 650 g typ 400
• drożdże świeże 3/4 kostki 100 gramowej
• spirytus 3 łyżeczki + 3 łyżeczki do oleju
• cukier puder 150 g
• żółtka 7 szt
• margaryna 1/3 szt
• cukier waniliowy 30 g
• mleko 250 ml
• dżem truskawkowy 150 g 
  250g smalcu
  1 L oleju 

Dziś miałam tyle telefonów z rodziny o pączki, że postanowiłam zamieścić przepis KPK, choć pączki wszystkie podobne to jednak dużo zależy od wykonania, a także od proporcji składników.


Do miski, dajemy ciepłe mleko, drożdże, cukier waniliowy, 1 łyżkę cukru, 3 łyzki mąki i mieszamy, zostawiamy do wyrośnięcia.


Żółtka ucieramy do białości, w połowie czasu ucierania, zaczynamy dodawać cukier, nadal ubijamy.

Do ubitych żółtek  dodajemy zaczyn drożdżowy. Nadal miksujemy ale na wolnych obrotach.

Margarynę topimy i studzimy, zimną wlewamy wolnym strumieniem do żółtek.

Teraz czas na spirytus, kolejno mąka, stopniowo, gdy ciasto będzie już bardzo gęste, przekładamy na stolnicę, wyrabiamy ok 15min cały czas, lekko podsypując mąką.

Wyrobione ciasto spłaszczamy i zostawiamy na desce pod ściereczką na 1h jeśli w mieszkaniu jest ciepło.

Wyrośnięte ciasto spłaszczamy wałkiem na 2cm i wykrawamy koła, ja mam sprawdzoną filiżankę o średnicy 8cm, dzięki takiemu rozmiarowi pączki są szerokie jak sklepowe, nie za wysokie łatwo się dopiekają w środku..Zostawiamy znów by rosły na 1-2h .

Do garnka wlewamy olej i smalec, na smażę na malym ogniu, dziś miałam akurat mały garnek wolny więc piekłam po 2szt, pod przykryciem, często obracając, do mocnego zumienienia, by w środku były upieczone.

Dobrze jest sobie sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest upieczone, dzięki duzej zawartości żółtek, dobremu wyrobieniu, zyskujemy piękną oponkę białą.